Janusze parkowania w błotnym parkingu

[Przenek]

Witam, mam nadzieje że jeszcze tu ktoś zagłada. Mam nadzieje ze właścicielka Hyundai czarnego widocznego na załączonym zdjęciu także tu bywa. Także kochana sąsiadko nie stawiaj w ten sposób więcej auta bo ciężko przejechać. Sposób w jaki teraz Pani auto jest postawione tez utrudnia wjazd innym. Ja rozumiem, że najważniejsza rzeczą dla Pani jest to, ze Pani zaparkuje ale tam pare aut tez chciałoby sie wcisnąć. Poza tym na wyjazd do przodu zostawiła Pani sobie tyle miejsca ze nikt inny tam nie stanie, a jak wszyscy widza potrzebuje Pani 3 metry aby wyjechać. I jeszcze jedna prośba, bliżej siateczki, na pewno wzbudzi to w sąsiadach sympatie a nie jak teraz złość i zażenowanie. Jeśli ktoś zna ta przeurocza sąsiadkę to proszę zwróćcie uwagę. Pozdrawiam

[patrze.i.widze]

OOO, widzę, że parkowanie na miejscach dla gości się skończyło. Bo to tej pory to auto zajmowało tam miejsca.

[Przenek]

Czyli wszystko jasne, po złości forma uprzykrzenia innym życia. Tylko ze kiedyś ktoś nie wytrzyma, wykona telefon i auto dumnie odjedzie na lawecie.

[patrze.i.widze]

Ja wiem czy po złości.... to raczej "umiejętność" parkowania wychodzi i brak wyobraźni. Przecież na parkingu dla gości miejsca są wymalowane to łatwiej było trafić, a że przyszła kryska na matyska to kozaczki trzeba ubrudzić.

[Przenek]

Czyli wszystko jasne, po złości forma uprzykrzenia innym życia. Tylko ze kiedyś ktoś nie wytrzyma, wykona telefon i auto dumnie odjedzie na lawecie.

[Przenek]

Raczej brak tych umiejętności. Aż w szoku jestem jak pewne osoby wykazują sie brakiem wyobraźni. No ale cóż, kwestia co kto z domu wyniósł. A ewidentne z tych kozaczków wychodzi słoma

[ReniferLopez]

Panie Przenku, a skąd Pan wie, że to akurat kobieta tak "zawodowo" zaparkowała samochód? Jeśli widział Pan tę Panią, to dziwię się, że osobiście nie zwrócił Pan Jej uwagi, tylko zwraca Pan ją tu -na osiedlowym forum.
Z jednej strony to dobrze, bo pusto tu ostatnio i nudno, a z drugiej czasem przydałaby się odrobina odwagi cywilnej.

[Przenek]

Panie renifer wiem ze to kobieta bo jakiś czas temu widziałem jak wysiadała z auta. Wtedy parkowała jeszcze w miarę rozsądnie wiec nie było konieczności rozmowy. Od czasu jak zaczęła tak parkować poprostu nie złożyło sie ze ją spotkałem, odwagi mam wystarczająco żeby zwrócić uwagę, temat tutaj był ostatecznością. Ale widze, ze poskutkowało. Auto o którym mowa parkowane jest w sposób nieutrudniający nikomu wjazdu i wyjazdu. Także dziękuje sąsiadce i myśle ze temat można zakończyć.

[Przenek]

Cofam moje poprzednie słowa, sąsiadka znowu robi wszystkich w ch..... i parkuje na miejscu dla gości. Skoro szanujecie cwaniactwo to niech tak będzie.

[Lucas83]

to może na wesoło

[kamilawilkolek]

Niestety tak to jest w dzisiejszych czasach ze kazdy chce sie wycwanic

[gosc2000]

Witam!
Droga piękna, parking ładny i Janusze parkowania. Drodzy państwo parking nie jest dla 5 samochodów. Nowych miejsc parkingowych jest więcej wystarczy pomyśleć przy parkowaniu i ustawić samochody prostopadle do ogrodzenia po dwóch stronach. Stare nawyki schować do kieszeni bo błoto się skończyło.

[patrze.i.widze]

Dokładnie to samo miałem napisać
Cały "placyk" został wysypany, także warto skorzystać z tej dodatkowej przestrzeni, a nie ustawiać auta jak było za czasów Mordoru.
Choć może dajmy niektórym kilka dni na oswojenie się i podrasowanie umiejętności parkowania

[Lilka123]

Proponuję również nie parkować pod siatką, ścieżka została utwardzona dla pieszych, dla aut jest parking. Sytuacja z wczoraj, szła dziewczyna z wózkiem, z przeciwka jechało auto, dziewczyna musiała zjechać wózkiem na teren nieutwardzony, bo tam gdzie iść powinna stoją auta. Wszystko fajnie, bo jest mróz, ale za chwilę będzie błoto.

[gosc2000]

Droga pani jeśli droga jest dla pieszych to jak dojechać samochodem na parking? Droga za osiedlem też zmusza do zejścia gdy jedzie auto i nie widzę tam utwardzenia.