portal osiedli, dzielnic i miast

Łódź Nowe Polesie - Forum

Pogaduchy z sąsiadami - bez wychodzenia z domu!
Primary Navigation


FAQFAQ    SzukajSzukaj    ProfilProfil    Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości    RejestrujRejestruj    ZalogujZaloguj   
www.MojeOsiedle.pl » Nowe Polesie - sprawy osiedlowe » Forum » płot w ogródku
Napisz nowy temat Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat     

płot w ogródku

Idź do strony Poprzednia    1, 2, 3, 4    Następna     Odpowiedz do tematu    
Autor Wiadomość
thecichy 
   

Zaglądajacy


Dołączył: Nie Maj 10, 2015 12:24
Posty: 14
Skąd: Łódź - Nowe Polesie IIIB

PostWysłany: Wto Maj 23, 2017 18:25    Temat postu: Re: płot w ogródku

Nie, teraz nie jest jeszcze najgorzej, wystarczy obejrzeć jak taki "płot" wygląda po jakimś czasie, np. na płd.-zach. rogu przy skrzyżowaniu Pienista/Obywatelska....
A może to jest przystosowanie ogródków do jakiejś przydomowej hodowli w celu uzyskania naturalnych produktów. W dobie dzisiejszego postępu modyfikowanej żywności potrzeba hodowli własnych zwierzątek to duża wartość (w sam raz na dwie kózki i jakąś krówkę ;D)

A tak na poważnie, jeżeli już ktoś potrzebuje troszkę prywatności, wystarczy wziąć przykład z sąsiadów z parteru 51F z drugiej klatki - delikatnie i "ze smakiem" (skromna elegancja w dobrym stylu).

Pozdrawiam!
adzikkk 
   

Zaglądajacy


Dołączył: Wto Gru 10, 2013 17:46
Posty: 21
Skąd: Łódź

PostWysłany: Śro Maj 24, 2017 18:02    Temat postu: Re: płot w ogródku

Pierwszy plot w 51d, zaraz na wjezdzie już nie wygląda najlepiej. A to dopiero niecałe dwa lata stoi. Z tego co mi wiadomo to pan Marcin ma sie zająć sprawą i wezwać wszystkich do usunięcia tego ustrojstwa.
Przenek 
   

Bywalec


Dołączył: Pią Kwi 17, 2015 14:39
Posty: 49
Skąd: Łódź

PostWysłany: Śro Maj 24, 2017 23:10    Temat postu: Re: płot w ogródku

Dobra klika sie robi na tym osiedlu, ciekawe co będzie po drewnianych plotkach? Brak plastikowych ptaków na każdym balkonie? Ważne żeby zarzucić temat, a reszta podlapie. Ministerstwo głupich kroków normalnie. Rozumiem sąsiada co w tujki zainwestował żeby było ładnie a te rasowce bez smyczy mu obsikały. Nie dziwie sie mu. A płot sąsiadów co rzekomo tak gustownie zrobiony? Dlaczego sie podoba i ze niby taki estetyczny? Bo wciąż mu można do pokoju wieczorem zajrzeć. Opamiętajcie sie bo przeszkadza to tylko kilku osobom, każdy inny ma to gdzieś. PozdrawiamSmile
sasiad-polesie 
   

Nowy na forum


Dołączył: Pon Maj 22, 2017 9:42
Posty: 3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią Maj 26, 2017 6:57    Temat postu: Re: płot w ogródku

adzikkk napisał:
Szanowni sąsiedzi, bardzo proszę opamietajcie się z tymi płotami w ogrodzie.

SZANOWNI SĄSIEDZI, a ja bardzo proszę OPAMIĘTAJCIE się z chęcią kontroli nad wszystkim i nad wszystkimi. Wszystko jest źle i wszystko się nie podoba. Niedługo dojdzie do takiej sytuacji, że jeden sąsiad będzie miał w ogródku inny kolor trawy to też będziecie protestować. Wszystko jest na nie. Trampoliny nie, grille nie, ogrodzenia nie, baseny dla dzieci nie, domki dla dzieci nie, zjeżdżalnie nie. A może kolor auta nie będzie pasował do parkingu?

Galatea napisał:
generalnie chodzi aby nie szpecić osiedla. Chodzi o to aby zagospodarować ogródek tak aby nawiązywał do charakteru i kolorystyki osiedla przy zachowaniu estetyki.

Zgadza się, więc mam pytanie, czy te panele ogrodzeniowe które są postawione teraz w ogródkach, jakoś odbiegają od estetyki osiedla? Jestem przekonany, że ich właściciele dobierali specjalnie modele i kolory pod kolor drewnianej elewacji naszego osiedla. Czy ja już nie widzę i one są jakieś fioletowe, czarne, a może czerwone?
Następne pytanie - proszę o dyplom architekta który OCENIA estetyczność tego osiedla!? Kto się tego podejmuje? Przecież płoty są w liniach prostych, symetrycznych, dokładnie tak jak elewacja? Rzeczywiście jest kilka płotów z pół-okrągłym łukiem, które pod kątem ESTETYKI absolutnie wyklucza drewno na elewacji, ale widzę - że tutaj to wzór do naśladowania Smile Bo miałbym do niego sprawe o poprawienie ESTETYKI tuji i kory rozsypanej na chodnikach gdzie tylko widać wystającą agrowłókninę.

ReniferLopez napisał:
Dodatkowo narażając na niebezpieczeństwo często bawiące się w tym miejscu dzieci.


Rozumiem, że 3 m gęste tuje będą bardziej bezpieczne i widoczność wzrasta kilkukrotnie.

W mur W mur W mur

Lucas83 napisał:
niestety muszę się zgodzić, że niektóre płoty wyglądają tragicznie - gorzej niż śmietniki na naszym osiedlu ...no cóż ..

No cóż. Śmietnik też widzę żę przeszkadza, a może wyrzucane śmieci nie pasują do osiedla? Przecież śmietnik ma tą samą elewacje co bloki!? Czemu ogordzenie jest gorsze niż śmietnik?

myma84 napisał:
poczekajmy jak będą jakieś silne wiatry, burze, wichury. Wtedy elementy takiego płotu będą fruwać po całym osiedlu.

Póki co ogrodzenia stoją już ponad 2 lata i nic się z nimi nie stało w porównaniu do przesuwanych paneli na balkonach które podczas burzy i wiatrów niejednokrotnie już się urywały, czyż nie?

Przenek napisał:
Dobra klika sie robi na tym osiedlu, ciekawe co będzie po drewnianych plotkach? Brak plastikowych ptaków na każdym balkonie? Ważne żeby zarzucić temat, a reszta podlapie. Ministerstwo głupich kroków normalnie. Rozumiem sąsiada co w tujki zainwestował żeby było ładnie a te rasowce bez smyczy mu obsikały. Nie dziwie sie mu. A płot sąsiadów co rzekomo tak gustownie zrobiony? Dlaczego sie podoba i ze niby taki estetyczny? Bo wciąż mu można do pokoju wieczorem zajrzeć. Opamiętajcie sie bo przeszkadza to tylko kilku osobom, każdy inny ma to gdzieś. PozdrawiamSmile

Przepraszam, czy jest takich osób więcej? Bo mam wrażanie, że większość ludzi jest jednak normalna i nie przeszkadza im krzywo postawiona doniczka na parapecie, jeżeli tak to piszcie bo sami widzicie co się dzieje. Dziękuje Ci sąsiedzie, że nie boisz się powiedzieć co myślisz Smile


Trochę jestem zawiedziony i rozczarowany sąsiedzką pomocą, społecznością oraz takim zachowaniem. Wszyscy są wszystko kontrolować. Dlaczego? Przecież ludzie kupili mieszkania z ogródkami i nikt nie ma prawa mówić jak ma ich ogródek wyglądać? Czy jak ktoś nie ma garażu to czy decyduje o garażowych sprawach? Mnie też nie podobają się wywieszone majtki na susarce które muszę oglądać, ale na Boga.. Ludzie? Serio!? Może niech ogródkowcy zaczną pisać skargi na balkonowców o różnego rodzaju obicia, które burzą estetyke. Jeden ma bambus, drugi plastik a trzeci ma drzewka. Możemy doprowadzić do sytuacji, że ogródkowcy przestanać dbać o ogródki, zasadzą suche drzewka, nie będą podlewać trawników, kosić itp. i jestem ciekaw czy wtedy estetyka osiedla o tkórej się tyle mówi będzie Wam pasować. A może niech wstawią do środka strachy na wróble to będzie ładniej? Jestem przekonany, że ogródkowcy będą dbać o swoje panele, malować, itp. A może w następnych latach wspólnota przewidzi jakieś nasadzenia wokół tych panli i wszystko wróci co ładu i harmonii estetyki osiedla? Czemu zamiast pomóc rozwiązać problem odrazu wszystko hejtujecie? Czy ktoś z Was poszedł do sąsiada z 51d i osobiście mu powiedział, że słuchaj, no nie wygląda to najlepiej, ale może jak pomożemy Ci to pomalować, zasadzimy wokół bukszpan, nasypiemy kamyczków to będzie ładnie? Ja z chęcią pójdę i porozmawiam, bo może ja kiedyś będę potrzebował POMOCY OD SĄSIADA aby wejść na balkon przez jego ogród, bo drzwi się zatrzasną. Na forum każdy jest mocny Smile

Ostatnie pytanie do ludzi mieszkających na innych osiedlach I, II, III. U Was tego typu ogrodzeń jest całe mnóstwo, czy też walczyliście o zburzenie swoich "stodół"? Czy to problem młodego osiedla i jeszcze ludzię nie mają swoich spraw i zajmują się zaglądaniem w życie innych?

Tyle ode mnie, czekam na hejty Kwadratowy
nowa69 
   

Nowy na forum


Wiek: 42
Dołączył: Czw Lis 19, 2015 19:23
Posty: 3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią Maj 26, 2017 10:29    Temat postu: Re: płot w ogródku

Super!!! Nic dodać, nic ująć. Wszystko co trzeba, zostało już napisane w wypowiedzi powyżej, więc nie będę niczego powielać. Zgadzam się z tym postem w 100%. Bądźmy dla siebie życzliwi i pomocni- w końcu jesteśmy sąsiadami.
Smutas 
   

Stały bywalec


Dołączył: Pią Paź 31, 2014 21:23
Posty: 51
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią Maj 26, 2017 10:41    Temat postu: Re: płot w ogródku

Ja powiem tak - komentowanie? Śmiało! Sugestie? Mile widziane! Natomiast alergicznie reaguję na wszelkiego rodzaju *zakazy* dotyczące mojej własności. Jakby co ja nie mam mieszkania na parterze, ale nie obchodzi mnie, co ktoś sobie robi z własnym terenem.
maugowas 
   

Nowy na forum


Wiek: 35
Dołączył: Wto Lis 10, 2015 17:20
Posty: 4
Skąd: łódź

PostWysłany: Pią Maj 26, 2017 10:47    Temat postu: Re: płot w ogródku

Obiecaliśmy sobie że nie będziemy zabierać głosu w tej dyskusji, ale chyba się nie da.

Może coś "wyjaśnimy" bo widzę, że tutaj większość znawców, estetów i architektów krajobrazu.

Nie planowiliśmy postawić płotu. Jednak ze względu na bezpośrednie sąsiedzwo śmietnika, parkingu i klatki chcieliśmy posadzić wysokie tuje które pozwoliłyby nam na odrobinę prywatności (możecie sobie darować komentarze w stylu, trzeba było nie kupować mieszkania na parterze. Przez zakupem deweloper sugerował możliwość "odgrodzenia się") W centrum ogrodnictwa jednak odradzono nam pomysł kupna wysokich tujek ze względu na bardzo małą warstwę ziemi w naszym ogródku i ryzyka że po prostu tak wysokie drzewka z pełni wykształconym systemem korzeniowym się nie przyjmą.

Dlatego pomysł zielonego ogrodzenia odsunęliśmy a zaczęliśmy zastanawiać się nad drewnianym ogrodzeniem ( o które wnioskowaliśmy na postawienie do dwóch lat dopóki nasze obecne tujki nie urosną, na odpowiednią i dopuuszczalną wysokość) Na początku chcieliśmy skontaktować się z firmą która robiła drewniane elewacje na naszych blokach, ale po tym jak zaczęły się pojawiać panelowe ogrodzenia na osiedlu zdecydowaliśmy się, że w takim razie nasz niech się nie wyróżnia, tylko tworzy z pozostałymi jakąś spójną całość.

W całej gamie gotowych paneli drewnianych wybraliśmy te które są najbardziej zbliżone do elewacji bloku.

I tak w oto ten sposób powstała nasza stodoła/cmentarz/gorzej niż śmietnik.

sasiad-polesie napisał:
Czemu zamiast pomóc rozwiązać problem odrazu wszystko hejtujecie? Czy ktoś z Was poszedł do sąsiada z 51d i osobiście mu powiedział, że słuchaj, no nie wygląda to najlepiej, ale może jak pomożemy Ci to pomalować, zasadzimy wokół bukszpan, nasypiemy kamyczków to będzie ładnie? Ja z chęcią pójdę i porozmawiam, bo może ja kiedyś będę potrzebował POMOCY OD SĄSIADA aby wejść na balkon przez jego ogród, bo drzwi się zatrzasną. Na forum każdy jest mocny Smile


Dziękujemy Smile Proponowaliśmy od razu Zarządowi, że na własny koszt posadzimy zieleń po zewnętrznej stronie ogrodzenia. A farby kupiliśmy razem z panelami tylko już nie zdążymy ich pomalować bo wpłynęło za dużo skarg mieszkańców o tym że nasz płot zagraża ich życiu. Przecież zasłonił wszystko. Wyjazd z garażu, wyjście z klatki, mieszkańcy boją się potrącenia przez samochody. Szkoda nie zgłosili tego wcześniej gdy nasze obecne tuje wysokie na 160 zasłaniają wyjazdu z garażu tak samo jak obecny płot. Wykopalibyśmy je od razu.
Nam nie przeszkadzają dzieci bawiące się wielokrotnie na naszym PARAPECIE SYPIALNI , podchodzące do ogrodzenia, wołające naszego psa i rzucające mu zabawki, czy wiecznie spadające sąsiadom z balkonów do naszego ogródka różne przedmioty. I nie ma to mieć wydźwięku sarkastycznego, po prostu czasem przydaje się trochę empatii i zrozumienia.

Szkoda że w taki sposób zachowują się niektóre osoby. Najłatwiej napisać anonimowy, obraźliwy komentarz na forum.

Małgorzata Drzewiecka



[/b][/code]
sasiad-polesie 
   

Nowy na forum


Dołączył: Pon Maj 22, 2017 9:42
Posty: 3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią Maj 26, 2017 11:14    Temat postu: Re: płot w ogródku

Małgorzato, całym sercem jesteśmy z Tobą. Jestem szczerze ciekaw jak sprawa się potoczy dalej, a tym czasem dla wszystkich obrońców estetyki mamy specjalne przywieszki. Zamówienia będziemy składać na najbliższym zebraniu wspólnoty.
[/img]
maugowas 
   

Nowy na forum


Wiek: 35
Dołączył: Wto Lis 10, 2015 17:20
Posty: 4
Skąd: łódź

PostWysłany: Pią Maj 26, 2017 13:46    Temat postu: Re: płot w ogródku

sasiad-polesie napisał:
Małgorzato, całym sercem jesteśmy z Tobą. Jestem szczerze ciekaw jak sprawa się potoczy dalej, a tym czasem dla wszystkich obrońców estetyki mamy specjalne przywieszki. Zamówienia będziemy składać na najbliższym zebraniu wspólnoty.



Z całego serca dziękujemy za wszystkie głosy wsparcia i zrozumienia!!!
Przenek 
   

Bywalec


Dołączył: Pią Kwi 17, 2015 14:39
Posty: 49
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią Maj 26, 2017 14:25    Temat postu: Re: płot w ogródku

Małgorzato na mnie tez możesz liczyćSmile a blachę obrońcy estetyki tez chceSmile oby tylko o jej wygląd nie było teraz awanturyWink
MarZim85 
   

Początkujacy


Wiek: 34
Dołączył: Sob Mar 28, 2015 16:22
Posty: 7
Skąd: łódź

PostWysłany: Pią Maj 26, 2017 14:31    Temat postu: Re: płot w ogródku

Według mnie problem na naszym osiedlu jest taki, że każdy myśli tylko o sobie i czuje się jakby mieszkał w domu jednorodzinnym. Jakby na to nie patrzeć mamy tu wspólnotę i jasno określony regulamin.

Niestety nikt się do tego nie stosuje:
- parkowanie samochodów przed klatkami i na końcu osiedla
- płotki stawiane byle gdzie i byle jak
- psy załatwiające się na trawie i biegające bez smyczy
- wystawianie się na klatce schodowej z butami, zabawkami, śmieciami itd.

Wszystkie te kwestie opisane są w regulaminie, ale mam wrażenie, że każdy ma je gdzieś, bo przecież jest PANEM tego osiedla, a Zarząd nic z tym nie robi.

Mi osobiście bardzo, ale to bardzo nie podoba się to co Pani postawiła pod klatką. Kupując mieszkanie na naszym osiedlu kierowałam się także jego estetyką. (tak estetyką - jestem strażnikiem estetyki osiedlowej, czy jak tam sobie niektórzy nazywają)

Z jednej strony Panią rozumiem, bo sąsiedzi wyjątkowo upodobali sobie ławeczkę pod Pani oknem i nie ma Pani żadnej prywatności (i tu też pytanie, czy nie warto się przenieść z dziećmi na plac zabaw, bo niektórzy może chcą odpocząć po pracy).

Z drugiej strony miała Pani jasno napisane w regulaminie, że postawienie płotu wiąże się z pisemną zgodą zarządu. Podobna sytuacja jest w pozostałych ogródkach. Co do bezpieczeństwa nie oszukujmy się, ale płot ogranicza widoczność i jest niebezpieczny w szczególności dla dzieci.

Według mnie sprawa jest jasna, bo Pan Marcin mówił, że moją zostać usunięte.

Może warto spotkać się ze wszystkim zainteresowani postawieniem płotu i tak jak na rogu Nowe Polesia III zrobić coś estetycznego i spójnego.
maugowas 
   

Nowy na forum


Wiek: 35
Dołączył: Wto Lis 10, 2015 17:20
Posty: 4
Skąd: łódź

PostWysłany: Pią Maj 26, 2017 14:55    Temat postu: Re: płot w ogródku

Przenek napisał:
Małgorzato na mnie tez możesz liczyćSmile a blachę obrońcy estetyki tez chceSmile oby tylko o jej wygląd nie było teraz awanturyWink


<3 dzięki!!!
Ogrodnik_69 
   

Nowy na forum


Wiek: 36
Dołączył: Sob Maj 27, 2017 13:52
Posty: 1
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob Maj 27, 2017 14:43    Temat postu: Re: płot w ogródku

Sami kupując mieszkanie otrzymaliśmy informację ze na terenie ogródka możemy wykonywać dowolne elementy zagospodarowania z wyjątkiem rzeczy które przeszkadzają w wykonaniu renowacji budynku, instalacji pod ziemią.
Zdecydowaliśmy się na postawienie ogrodzenia ponieważ silne wiatry niszczyły nasadzenia. Płot nie tylko chroni przed wiatrem ale również przed licznymi widzami. Zamontowalismy nawet folje na szybe aby zapobiegala podgladaniu wnętrza. Wiem, jest to ciekawe jak kto mieszka i co ma w środku. Sami często łapiemy się na tym ze zerkniemy co sąsiad robi ciekawego.
Płot zapobiega niezrecznym sytuacjom.
Ciekawe co by zrobiły na naszym miejscu te wszystkie negatywne osoby, które mieszkają na wyższych kondygnacjach. Do nich ciężko zapuścić żurawia.
Całe to kółko różańcowe które się zbiera na tej słynnej ławeczce by mogło się zająć swoimi sprawami. Nikt wam nie wypomina ze parking to nie plac zabaw!!!

Jesteśmy za stwierdzeniem ze mieszkańcy nie respektuja zasad na osiedlu. Liczne worki przed drzwiami, Rowery na półpiętrze, wózki na klatkach, odpalanie papierosów na korytarzu.
Niechlujnie wprowadzanie rowerów do komórki spowodowało zniszczenie ścian. Ludzie nie dbają całkowicie. Myślą że to jest wspólne więc nie uważają.

Jesteśmy z wami i ze kółko różańcowe ma inne poczucie estetyki to nie znaczy ze całe osiedle ma grać jak nam zagrają.

Uważamy że powinny być odgórnie ustalone wytyczne w tej sprawie a nie demontaż. Niektórzy potrzebują więcej prywatności.
Czekamy na zebranie w tej sprawie.
Zobaczymy kto będzie na tyle mocny aby nam to powiedzieć osobiście.
adzikkk 
   

Zaglądajacy


Dołączył: Wto Gru 10, 2013 17:46
Posty: 21
Skąd: Łódź

PostWysłany: Sob Maj 27, 2017 16:31    Temat postu: Re: płot w ogródku

A może warto pomyśleć nad tym, żeby zebrać osoby, które chcą mieć ogrodzenia i wynająć firme, ktora postawi równe dla wszystkich i wtedy bedzie wilk syty i owca cała. Te panele ogrodowe naprawde wyglądają kiepsko.

Rozumiem, że atal powiedział Państwu, że wszystko bedzie wolno... Na etapie kupna mieszkania wszystkim wiele obiecywano, ale regulamin jest taki jaki jest i drodzy Państwo trzeba się do niego stosować bo po to został ustalony.

Nie mam zwyczaju zaglądać ludziom w okna, jeśli mi się przypadkiem zdarzyło to przepraszam ☺

Dodam jeszcze tylko, ze nie należę do grupy rodziców przesiadujacych przy 51d i rozumiem, że można zwariować. Wielokrotnie zamykamy okna lub patrzymy czy w ogole wychodzic z domu bez koniecznosci wykonywania slalomu pomiedzy rowerami, wózkami, hulajnogami itp, ale to inny temat.

Bardzo proszę rozważyć moją sugestię.
Pozdrawiam
MM1pietro 
   

Nowy na forum


Wiek: 39
Dołączył: Pią Maj 26, 2017 13:05
Posty: 3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Sob Maj 27, 2017 19:47    Temat postu: Re: płot w ogródku

To jest bardzo dobry pomysł
Skoro pieniądze wspólnoty idą na garaże i posiada je tylko część mieszkańców, to dla czego nie zrobić ogródków dla mieszkańców parteru z tych samych pieniędzy
Wtedy każdy będzie zadowolony
Wszystkie ogrodzenia będą identyczne
Zostanie zachowana na osiedlu estetyka i harmonia
Pozdrawiam
Odpowiedz do tematu Strona 2 z 4 Idź do strony Poprzednia    1, 2, 3, 4    Następna
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat


 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Możesz zmieniać swoje posty
Możesz usuwać swoje posty
Możesz głosować w ankietach

Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
Copyright © www.MojeOsiedle.pl 2001-2024   Forum Dyskusyjne MOJE OSIEDLE, DZIELNICA i MIASTO
Załóż forum  |   Kontakt  |   O nas  |   Regulamin   |  Reklama